środa, 27 lipca 2011
Wzywanie Duchów .
Magda była bardzo bogatą 13 - letnią dziewczyną , jej dom przypominał pałac . Miała tylko 1 przyjaciółkę która była od niej troszkę mniej bogata , ale tak samo wredna . Magda zaprosiła Paulę która była jej przyjaciółką na noc . Popołudniu miały iść na cmentarz i wybrać kogoś aby o 12 w nocy wezwać jego ducha . Ofiarą Magdy i Pauli padł noworodek który urodził się bez rączek i nóżek a chwilę po narodzeniu zmarł . O 12 w nocy dziewczyny przygotowały świece , narysowały krąg kredą i zaczęły wzywać duch noworodka . Nic specjalnego się nie działo tylko zgasła świeca . Po 30 minutach Magda zapaliła światło , usiadły na łóżku i zaczęły się śmiać z duchów , że one nie istnieją . A Paula ryknęła : Jak istniejecie , to pokażcie się ! Lecz nawet po tym nic się nie wydarzyło . Pauli zachciało się siku , zeszła po ogromnych schodach na sam dół domu i weszła do łazienki . Po załatwieniu potrzeby , wyszła i ku zdziwieniu zobaczyła na schodach dziecko które turlało się po nich . Nie miało rączek ani nóżek . Przerażona dziewczyna uciekła z domu . Magda po 10 minutach zeszła zaniepokojona o przyjaciółkę , w łazience jej nie zastała , zobaczyła tylko otwarte na oścież drzwi wejściowe domu . Zamknęła ja , odwróciła się i zobaczyła na podłodze zakrwawione zwłoki dziecka bez rączek i nóżek . Uciekła do swojego pokoju i zamknęła się w nim . Rano rodzice Magdy odkryli jej zwłoki , była bez rączek i nóżek ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz