piątek, 8 lipca 2011

` Babcia ...

Karinka miała 9 latek , kiedy poprosiła swoich rodziców aby puścili ją na wieś do babci . Wieś była na odludziu , nikt tam nie mieszkał tylko babcia Karinki , ponieważ wszyscy się wyprowadzili , zostały tylko opuszczone domy . Karinka , w nocy nie umiała zasnąć w nowym miejscu , a w dodatku śnił jej się ten straszny koszmar w którym była goniona przez kogoś . Rano , miała iść z babcią na zakupy do pobliskiego miasteczka , było to 5 km , więc kawał drogi . Karinka już nie miała siły iść dalej po 2 km . Zatrzymały się z babcią i usiadły na trawie . Odpoczęły 15 minut i ruszyły w drogę . W końcu doszły , babcia kazała Karince poczekać przed sklepem który był bardzo dziwny , inny niż wszystkie . Babcia wyszła z niego szczęśliwa , Karinka nie chciała dochodzić do tego co było w tym sklepie , po prostu wróciły na wieś . Szły , i szły , lecz tym razem Karinka zmęczyła się po 3 km , poczekały 10 minut i poszły dalej . Gdy w końcu doszły do domu , była już 22 , babcia położyła Karinke spać po czym sama poszła do dolnej części domu . Karinka po wyczerpującym dniu szybko zasnęła , obudziła się o 0 : 00 , zeszła na dół bo musiała się załatwić , a jedyna ubikacja w domu była na samym dole obok pokoju babci . Karinka zajrzała do pokoju babci , ponieważ zobaczyła jakieś dziwne światło i usłyszała jak babcia wymawia jakieś zaklęcie . Troszkę się przestraszyła i szybko pobiegła do pokoju w którym wcześniej spała  Rozmyślała nad tym , co jej babcia robiła w tym pokoju . Nie spała całą noc . Rano , babcia wbiegła do pokoju Karinki i przestraszona zapytała czy tamtej nocy widziała coś niepokojącego , Karinka domyśliła się o co chodzi babci , i skłamała mówiąc że nie , ponieważ spała spokojnie całą noc . Babcia dość podejrzliwie wyszła z pokoju Karinki . Następnej nocy , Karinka postanowiła podglądać babcię przez całą noc . Wyszła o 0 : 00 z pokoju , zeszła po cichu ze schodów i patrzyła przez otwór w drzwiach pokoju babci . Babcia siedziała po turecku na podłodze i mówiła jakieś modlitwy przy świecach , a na środku pokoju leżała jakaś mała dziewczynka . Karinka ze strachu aż pisnęła , babcia odwróciła głowę w jej stronę i goniła ją , Karinka zamknęła się w łazience , babcia przyniosła nóż i ją otwarła , Karinka prosiła o to żeby babcia nie robiła jej krzywdy , lecz babcia powiedziała ,, Ciekawość to pierwszy stopień do piekła '' po czym poderżnęła gardło dziewczynce .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz